Benedykt XVI w bardzo krótkiej formie pożegnał się ze światem jako Papież. Powiedział: "Drodzy przyjaciele. Jestem szczęśliwy, że jestem z wami. Bardzo wam dziękuję za serdeczność, sympatię i przyjaźń. Wiecie, że ten mój dzień różni się od poprzednich. Papieżem będę tylko do godz. 20. A później już tylko pielgrzymem, który rozpocznie ostatni etap swojego ziemskiego pielgrzymowania".


Dodał jeszcze, że "chce nadal całymi siłami pracować dla dobra kościoła i dla dobra ludzkości (...) Podążajmy dalej razem, dla dobra kościoła, dla dobra Boga". Na koniec pobłogosławił wszystkich zebranych pod balkonem i wszystkich wiernych oraz powiedział: "Dziękuję i dobranoc". I odszedł w stronę swoich komnat.

Benedykt XVI przez dwa miesiące będzie przebywał w Castel Gandolfo a później pojedzie do klasztoru klauzurowego, gdzie zamieszka do końca swych ziemskich dni.

sm/TVP