Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl po podpisaniu wspólnej deklaracji w Hawanie oświadczył, że oba Kościoły mogą współpracować, broniąc chrześcijaństwa na całym świecie. 

W krótkim przemówieniu Cyryl powiedział, że rozmowa z Franciszkiem była „pełna treści” i pozwoliła poznać i zrozumieć stanowisko „drugiej strony”. 

Mówił też o potrzebie działań, by nigdzie na świecie nie było wojny i by szanowano ludzkie życie. 

Papież Franciszek podkreślił, że duchowni rozmawiali „jak bracia”. – Mamy ten sam chrzest, jesteśmy biskupami – mówił. Dodał, że rozmowa odbywała się w bezpośredniej atmosferze i – jak się wyraził – „bez półsłówek”. Papież dziękował Cyrylowi za „braterską pokorę” i „silne pragnienie jedności”. Jak tłumaczył, efektem rozmowy jest szereg inicjatyw, które będzie można zrealizować. 

Franciszek zwrócił się również z podziękowaniem do kubańskich władz. – Nie chcę stąd wyjeżdżać bez szczerej wdzięczności dla Kuby, dla wielkiego narodu kubańskiego i obecnego tutaj prezydenta kraju. Dziękuję za tę aktywną dostępność. Jeśli tak dalej będzie, Kuba stanie się stolicą jedności – podkreślił.

W 30-punktowej deklaracji podpisanej w Hawanie papież Franciszek i patriarcha Cyryl stwierdzili: „Proces integracji europejskiej, zapoczątkowany po wiekach krwawych konfliktów, został powitany przez wielu z nadzieją jako gwarancja pokoju i bezpieczeństwa”. 

„Zachęcamy do czujności, by nie doszło do integracji, która nie szanowałaby tożsamości religijnej” – głosi dokument. 

„Chociaż pozostajemy otwarci na wkład innych religii do naszej cywilizacji, jesteśmy przekonani, że Europa powinna być nadal wierna swym chrześcijańskim korzeniom. Prosimy chrześcijan Europy Wschodniej i Zachodniej, by zjednoczyli się, aby razem głosić świadectwo Chrystusa i Ewangelii po to, by Europa zachowała swą duszę, ukształtowaną przez dwa tysiące lat tradycji chrześcijańskiej – podkreślono w deklaracji. 

Mowa w niej też jest o tym, że w wielu krajach Bliskiego Wschodu i północnej Afryki trwa „eksterminacja chrześcijan”.

„Wyrażamy ubolewanie z powodu konfliktu na Ukrainie, który już spowodował wiele ofiar, niezliczone rany zadane pokojowo nastawionym mieszkańcom i pogrążył społeczeństwo w ciężkim kryzysie ekonomicznym i humanitarnym” – głosi deklaracja katolicko-prawosławna. 

Franciszek i Cyryl podkreślili: „Zachęcamy wszystkie strony konfliktu do rozwagi, solidarności społecznej i do działań na rzecz budowy pokoju”. „Zachęcamy nasze Kościoły na Ukrainie, by działały po to, aby osiągnięto zgodę społeczną, aby powstrzymywały się przed udziałem w konflikcie i aby nie wspierały jego rozwoju” – zaapelowali sygnatariusze. 

Papież i patriarcha wyrazili pragnienie, aby schizma między wiernymi prawosławnymi na Ukrainie została przezwyciężona na podstawie istniejących norm kanonicznych i aby wszyscy prawosławni chrześcijanie w tym kraju żyli w pokoju oraz zgodzie, a także by tamtejsze wspólnoty katolickie wniosły wkład w coraz większe braterstwo chrześcijańskie.

mko/media