Papież Franciszek skomentował ostatnie tragiczne wydarzenia w Anglii i Egipcie, gdzie wielu ludzi zginęło w zamachach terrorystycznych.

Jak powiedział Ojciec Święty w Rzymie, zamachy stanowiły okrutny akt przemocy. Zapewnił też o modlitwie za zmarłych.

„Pragnę raz jeszcze wyrazić moją solidarność z drogim bratem papieżem Tawadrosem i z całym egipskim narodem, który przed dwoma dniami doznał kolejnego okrutnego aktu przemocy. Ofiary, w tym także dzieci, to wierni którzy udawali się do sanktuarium, aby się modlić, a zostali zabici po tym, gdy nie odmówili wyrzec się swojej wiary chrześcijańskiej. Niech Pan przyjmie do swojego pokoju tych mężnych świadków, męczenników i nawróci serca terrorystów. Módlmy się także za ofiary strasznego zamachu, który miał miejsce w miniony poniedziałek w Manchesterze, gdzie brutalnie zabito tak wielu młodych ludzi. Jestem blisko ich rodzin i wszystkich, którzy opłakują ich śmierć” – powiedział Ojciec Święty.

emde/pl.radiovaticana.va