Ojciec Święty wygłosił dziś rano homilię w kaplicy w Domu św. Marty. Wyszedł od ustępu z Ewangelii, gdzie słyszymy o dialogu Jezusa z uczniami na temat miłości braterskiej. Franciszek powiedział, że musimy zwrócić uwagę na trzy kryteria, jakie przedstawia nam Jezus. Są to: realizm, spójność i synostwo. To pozwoli nam pojąć, jak mamy się wzajemnie miłować.

„Po pierwsze, kryterium realizmu: zdrowego realizmu. Jeśli masz coś przeciwko drugiemu i nie możesz tego uporządkować, znaleźć rozwiązania, to jednak próbuj się dogadać; przynajmniej tyle. Ale dogadaj się z twoim przeciwnikiem, gdy jesteś jeszcze w drodze. To nie będzie może idealne, ale porozumienie jest dobrą rzeczą. To jest realizm” – wyjaśnił Franciszek.

Potrzeba tu zawarcia swoistej umowy. Krok musi wykonać najpierw jedna strona, potem druga… i tak dalej. Jest to już rodzaj prowizorycznego pokoju.

Powiedział następnie o kryterium spójności. Wskazał, że drugiego człowieka wprost zabija mówienie o nim źle za jego plecami.

„„Dzisiaj wydaje się nam, że nie zabić brata znaczy nie zamordować go. Ale nie! Nie zabijać to nie obrażać! Zniewaga rodzi się z tego samego zbrodniczego korzenia, jest taka sama. Nienawiść. Jeśli nie chcesz mieć nienawiści, nie chcesz zabić twojego wroga, twojego brata, to go też nie obrażaj! Mówienie obelżywe jest bardzo częstym nawykiem wśród nas. Są ludzie, którzy aby wyrazić nienawiść do kogoś, są zdolni obsypywać go «kwiatami» zniewag. To niewiarygodne! Bardzo! I to boli: karcić, znieważać... Nie, bądźmy realistami. Kryterium realizmu. Kryterium spójności. Nie zabijaj, nie obrażaj” – wskazał Franciszek.

Ojciec Święty przeszedł wreszcie do kryterium synostwa. Oznacza to, że bliźni są naszymi braćmi, nie możemy więc ich zabijać. „Mamy tego samego Ojca. Nie mogę iść do Ojca, jeśli nie żyję w pokoju z moim bratem” – pouczył nas Franciszek.

„Nie rozmawiaj z Ojcem, nie mając pokoju z bratem. Trzy kryteria: kryterium realizmu, kryterium spójności, czyli nie zabijać ani nawet nie obrażać. Bo kto obraża, ten zabija. I kryterium synostwa: nie można rozmawiać z Ojcem, nie rozmawiając z bratem. To właśnie oznacza przekroczenie sprawiedliwości uczonych w Piśmie i faryzeuszów. Ten program nie jest łatwy, nieprawdaż? Ale jest to droga, którą Jezus nam wskazuje, by iść dalej do przodu. Prośmy Go o łaskę, byśmy mogli iść dalej w pokoju między nami, zarówno w porozumieniu, jak też zawsze konsekwentnie i z duchem synostwa” – zakończył papież.

Pac/radio watykańskie