"Pani prezydent [Hanna Gronkiewicz-Waltz] swoim postępowaniem broni mafii reprywatyzacyjnej. Tak jak politycy PO udają, że tego nie robią, ale to działanie w interesie mafii reprywatyzacyjnej – stwierdził Patryk Jaki komentując doniesienia dotyczące próby zablokowania rozpraw komisji przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy odniósł się także do swojego kontrkandydata, któremu zarzucił kilkukrotną zmianę poglądów.

"To kandydat, który ciągle zmienia zdanie. Możecie państwo zobaczyć w sprawie metra. Od początku mówił, że trzecia i czwarta linia metra to śmieszne i nabijał się z moich pomysłów. Potem mówił o tramwajach. Potem jednak mówił, że jednak trzecia i czwarta linia metra. Potem jednak i metro i tramwaje. Na końcu mówił o piątej linii metra. Prezydent Warszawy musi być stabilny. Nie może co tydzień zmieniać zdania, tak jak mój szanowny konkurent" - mówił w "Salonie politycznym Trójki".

Co ważne, w dniu dzisiejszym ukazał się także sondaż przygotowany przez ośrodek IBRIS, który pokazał, że według aż 70 procent mieszkańców Warszawy sprawa afery reprywatyzacyjnej nie wpłynie na oddany przez nich głos w wyborach samorządowych.

mor/PolskieRadio/Fronda.pl