W środę sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka zaopiniowała wnioski w sprawie wyboru na stanowiska sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Ze strony Prawa i Sprawiedliwości zgłoszono dwoje kandydatów - Krystynę Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza. Opozycyjni członkowie komisji zadawali im szereg pytań; do sieci trafił fragment, w którym Krystyna Pawłowicz ostro odpowiada Krzysztofowi Śmiszkowi z Lewicy.

- 1.5 godz. opozycja blokowała rozpocz.Komisji,a jak tę przeszkodę pokonano,to dali tak ważne pyt.jak: Czy pani urodziła się w 1952 r,czy umiem liczyć-Śmiszek;czy unijna szmata to szmata,jak się czuję - pos.Żukowska od pos.Czarzastego,czy ciągle jestem w PIS choć nigdy nie byłam - relacjonowała przebieg przesłuchania przez Komisję Krystyna Pawłowicz na Twitterze. Do sieci trafił fragment ostrej wypowiedzi skierowanej do posła Lewicy i prywatnie partnera Roberta Biedronia Krzysztofa Śmiszka. 

 

- Nie wiem czy pan jest prawnikiem czy nie... pewnie tak, ale nie wiem. W każdym razie, pan dzięki mnie zdaje się nie obronił doktoratu i uwalono [pana-red]. Tak proszę pana, musiał pan doktorat bronić w Białymstoku, ponieważ dałam panu takie pytania, że się pan skompromitował - mówiła Krystyna Pawłowicz.