Posłanka PiS, prof. Krystyna Pawłowicz ostro skomentowała na Facebooku wypowiedź prezydenta Francji, który podczas szczytu UE miał szantażować polską premier.

"Kolejny już dygnitarz francuski do Polaków walczących w UE o swą podmiotowość, o swe należne, traktatowe prawa:
Prezydent Francji wczoraj do delegacji polskiej i premier B. Szydło:
"WY MACIE ZASADY, A MY MAMY FUNDUSZE STRUKTURALNE".

Zapomniał powiedzieć, że w czasie tzw.10-letniego okresu przejściowego" przed akcesją Polski do UE, unijne firmy plądrowały,kolonizowały gospodarczo nasz kraj i korumpowały ówczesnych polskich decydentów. Na te unijne fundusze składają się więc też - w szerokim sensie - polska narodowa krwawica pozyskana na bogactwo silnych w Europie z wykorzystania słabości ekonomicznej i politycznej ówczesnego państwa, Polski.
Miałeś Pan, Panie prezydencie islamskiej antydemokratycznej Francji okazję by "siedzieć cicho".
Znowu Francja z okazji nie skorzystała."

ajk/Facebook, Fronda.pl