Jest propozycja, by w najbliższy wtorek w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat Polski i toczącej się dyskusji o aborcji. W ubiegłym tygodniu Sejm odrzucił projekt liberalizujący przepisy aborcyjne i skierował do dalszych prac inicjatywę „Stop aborcji”.
Propozycja debaty jest o tyle zaskakująca, że w tych sprawach Unia Europejska nie ma kompetencji.
Czy po próbach ograniczania suwerenności państwa polskiego poprzez debaty na temat Trybunału Konstytucyjnego Parlament Europejski znalazł kolejny punkt, w który ma zamiar uderzyć? Jeśli tak - wygląda na to, że Europa przypuszcza coraz to odważniejsze ataki na demokratycznie wybrane władze w Polsce. Władze, które choć w części próbują polepszyć ochronę dzieci nienarodzonych w naszym kraju. Na dodatek - zajmują się projektem ustawy, który podpisało przecież pół miliona Polaków!
Znając standardy panującej we współczesnej Europie - jest to całkiem możliwe. W końcu ograniczanie aborcji to jedna z ostatnich rzeczy, jakich liberalna Europa sobie życzy. Będziemy informować Państwa w tej sprawie.
dam/IAR/Fronda.pl