Wylew doprowadził do częściowej ślepoty oraz konieczności rozrzedzania krwi dziewczyny.

Holland opowiedziała o swoim przypadku Daily Mail. W szkole nagle poczuła się słabo i zdecydowała się wrócić do domu, ale nie zdołała tego uczynić. Odnalazł ją ojciec, lężącą w krzakach obok drogi; najpierw dwa dni przeleżała w domu i dopiero potem trafiła do szpitala. Holland opowiadała, że chociaż zachowała świadomość, nie mogła mówić, a jedynie bełkotać. Po przeprowadzeniu tomografii mózgu okazało się, że doznała potężnego wylewu. Pomimo tygodniowego leczenia w szpitalu, lekarzom nie udało się pokonać częściowej ślepoty dziewczyny, powstałej po wylewie. Holland musiała też każdego dnia przyjmować leki, by zapobiec tworzeniu się nowych zakrzepów w mózgu.

Według Francuskiej Agencji Narodowej ds. Bezpieczeństwa Leków i Produktów Medycznych (ANSM), to właśnie tabletki antykoncepcyjne powodują bardzo dużą część z 2,5 tysiąca przypadków zakrzepów krwi, jakie zdarzająsię we Francji.

„Yasmin”, którą przyjmowała Holland, jest szczególnie niebezpieczną tabletką, bo zawiera drospirenon, stosunkowo nowy środek antykoncepcyjny. Dwa niezależne studia opublikowane w British Medical Journal pokazały, że środek ten jest od dwóch do trzech razy bardziej niebezpieczny od środków używanych dawniej. Statystyki ANSM wskazują z kolei, że pigułki z drospirenonem – jak „Yasmin” – powodują dwa razy więcej zgonów niż dawniejsze środki.

W USA już w 2011 wszczęto śledztwo w sprawie firmy Bayer, która miała zignorować i zbagatelizować niebezpieczeństwa, jakie według badań wiązały się z przyjmowaniem dwóch środków antykoncepcyjnych produkowanych przez firmę – „Yasmin” oraz „Yaz”. Do skutków ubocznych należały min. wylew, zatrzymanie akcji serca i zakrzepy krwi. Zwłaszcza „Yaz” był potencjalnie szczególnie niebezpieczny, bo firma Bayer adresowała go przede wszystkim do nastolatek i młodych kobiet, utrzymując, że zwalcza on też trądzik.

Z powodu przyjmowania „Yaz” w celu zwalczenia trądziku zmarła w wyniku zatrzymania akcji serca min. 18-latka z New Yersey.  LSN podaje, że podobnych przypadków w ostatnim czasie, także z udziałem innych środków antykoncepcyjnych niż „Yaz” i „Yasmin” było znacznie więcej.

PCh/LSN