Wina w Polsce pije się praktycznie najmniej w całej Europie. Nic dziwnego, bo wino jest po prostu drogie, a w naszym kraju nie ma dobrych warunków do uprawy winorośli. Kto jednak chciałby niekiedy sięgnąć po ten uświęcony tysiącleciami europejskiej kutlury trunek, ten powinien spojrzeć w kierunku Węgier.

Raz, że zaoszczędzi w ten sposób względem win zachodnich, dwa, że wesprze nie winnice krajów forsujących ateizm i degrengoladę, ale sprzedawców z państwa Polakom szczególnie dziś bliskiego. Warto przy tej okazji zwrócić uwagę na jedno zwłaszcza węgierskie wino i bynajmniej nie o osławionym słodkim tokaju tu mowa.


Według tradycji wino Egri Bikaver, czyli po polsku bycza krew z Eger, zrodziło się podczas oblężenia miasta Eger właśnie przez tureckie hordy muzułmańskie w roku 1552. Wyznawcy Allaha nękali miasto groźnym oblężeniem, ale jego obrońcy stawiali opór tak zacięty, że Turcy, zadziwieni węgierskim męstwem i wytrzymałością, w końcu ustąpili i odeszli spod Egeru, niczego nie uzyskawszy.

W legendarnym przekazie historycznym mówi się, że za bojowość Madziarów broniących się przed barbarzyństwem tureckim stało nie co innego, jak tylko wino. Węgrzy mieli pić je w niemałych ilościach, z pośpiechu oblewając przy tym czerwonym trunkiem swoje czarne brody. Turcy, widząc tak ubabrane postacie obrońców, sądzili, że ci unurzali się w krwi byka dla dodania sobie w jakimś obłąkańczym wojennym amoku animuszu - i przerażeni zaciętością Madziarów wycofali się, wierząc, że swoją siłę węgierscy obrońcy Egeru czerpią właśnie z krwi byków.

Wziąwszy tę historię pod rozwagę trudno zaprzeczyć, że to Egri Bikaver może śmiało rościć sobie prawo do trunku, który w najwyższym stopniu może dziś rozgrzewać chrześcijańską Europę w obliczu islamskiej nawały imigracyjnej i terrorystycznej. Wino to jest zresztą po prostu pyszne - ciężkie, mocne i szalenie wyraziste.

Zachowując właściwy chrześcijanom umiar, kto chciałby niekiedy wypić nieco wina - po co ma sięgać po produkty francuskie czy nawet włoskie, mając pod ręką tak doskonały i zasłużony trunek od naszych madziarskich braci? Zwłaszcza, że wino, zdaniem wielu lekarzy, może pozytywnie wpływać na stan zdrowia pod względem ochrony przed miażdżycą i innymi chorobami sercowymi, dostarczając też organizmowi wiele polifenoli skutecznych w przeciwdziałaniu rozwojowi nowotwworów.

mod