Skarbnik PO Łukasz Pawełek znalazł się w nocy całkowicie pijany na ulicy. Do Ośrodka Leczenia Osób Uzależnionych od Alkoholu zabrali go funkcjonariusze straży miejskiej.

„Około go­dzi­ny 24 otrzy­ma­li­śmy zgłoszenie od policji z Alej Ujaz­dow­skich. Nasz pa­trol prze­wiózł nie­trzeź­we­go męż­czy­znę do Ośrod­ka Le­cze­nia Osób Uza­leż­nio­nych od Al­ko­ho­lu na ulicy Kol­skiej” – mówił dla „Faktu” rzecznik warszawskiej straży miejskiej.

Pijanego Pawełka zatrzymano w okolicach ambasady Stanów Zjednoczonych. Nie wiadomo co tam robił. Jak dowiedział się „Fakt”, skarbnik PO bawił się wcześniej w większej grupie młodych działaczy Platformy.

bjad/fakt.pl