Pfizer planuje złożyć wniosek o zatwierdzenie przez regulatorów trzeciej dawki szczepienia przeciwko covid-19.

Firma poinformowała o takiej decyzji w czwartek. Trzecia dawka miałaby lepiej zabezpieczyć przed wariantem Delta.

Pfizer zwróci się do amerykańskiej Agencji Żywności i Leków o zatwierdzenie w trybie ratunkowym dawki przypominającej szczepionki.

Mikael Dolsten w rozmowie z Associated Press zaznaczył, że dawka przypominająca może wywołać 5-10 razy większą liczbę przeciwciał u pacjentów.

Wskazał, że zgodnie z dotychczasowymi danymi m.in. z Wielkiej Brytanii i Izraela, dwie dawki szczepionki Pfizera i BioNTechu skutecznie chronią przed wirusem Delta. Trzecia wchodziłaby w grę w momencie zanikania przeciwciał.

Associated Press wskazuje, że zatwierdzenie dawki przypominającej preparatu przez FDA nie musi oznaczać zmiany polityki szczepień i zmian zaleceń.

Cytowany przez agencję ekspert ds. szczepionek dr William Schaffner sugeruje, że zalecanie trzeciej dawki wiązałoby się z dużym wydatkiem środków i wysiłków w sytuacji, kiedy mogłyby one być lepiej użyte do zaszczepienia tych, którzy dotąd w ogóle nie otrzymali szczepionki.

Czy Pfizer planuje złożyć taki wniosek także w Europie?

Obecnie 48 proc. populacji USA jest zaszczepione. Stopień wyszczepienia jest jednak dosyć nierównomierny (negatywnie pod tym względem prezentują się południowe stany) co budzi obawy o wybuchy ognisk infekcji.

jkg/pap