„Ten dzień będzie powrotem tej rozstrzelanej armii” - pisze w Gazecie Polskiej Codziennie Tadeusz Płużański, zapraszając na niedzielne uroczystości pogrzebowe Żołnierzy Wyklętych.
 

27 września w niedzielę na warszawskich Placu Piłsudskiego oraz na wojskowych Powązkach odbędzie się uroczysty pogrzeb zidentyfikowanych w kwaterze „Ł” bohaterów, którzy po 1945 roku byli mordowani przez komunistów.

W Dzień Polskiego Państwa Podziemnego i AK o godz. 10 rozpocznie się żałobna msza św. na pl. Piłsudskiego, a o godz. 12 nastąpi złożenie prochów na Powązkach, w kwaterze „Ł”. Wszyscy, którzy chcą uczcić naszych bohaterów, powinni tam być – podkreśla prezes Fundacji Łączka.

Płużański w „GPC” wyraża też żal, że uroczystości towarzyszą kontrowersje i że wciąż nie ma wielkiego Narodowego Panteonu niezłomnych bohaterów. Pogrzebani zostaną tylko nieliczni Niezłomni, a władze nie posłuchały zdania rodzin, by najpierw wydobyć wszystkie szczątki – podkreśla.

Jedna stwierdza też, że pomimo wielu niedogodności i kontrowersji, będzie to wyjątkowy dzień. Pierwszy raz po ponad pół wieku zostaną godnie pochowani ci, których za walkę o wolność nie tylko pozbawiono życia, ale i poniżono po śmierci, a potem próbowano zniszczyć ich pamięć. Ten dzień będzie powrotem tej rozstrzelanej armii… - pisze Tadeusz Płużański w „GPC”.

KJ/Telewizjarepublika.pl