Umiejscowione są na tzw. MOPach czyli miejscach obsługi podróżnych. Ludzie przychodzą tam, by wyciszyć się i prosić o szczęśliwą podróż. Co ciekawe, czynią to nie tylko, Ci, którzy deklarują się jako wierzący.

Kaplice są różnych wyznań. Dominują ewangelickie i te o charakterze ekumenicznym, ale jest też 8 katolickich.

Kaplice powstają od 37 lat, głównie z inicjatyw lokalnych mieszkańców i parafii. 

Najstarsza, którą od samego początku opiekuje się pani Helena Schiele, jest mała kaplica św. Archanioła Rafaela, powstała w 1967 roku niedaleko miejscowości Neuss w Nadrenii Północnej-Westfalii.

Najnowsza wyświęcona w 37 rocznicę powstania inicjatywy, mieści się w Siegen na terenie tego samego kraju związkowego.

Kaplice są różnorodne. Niektóre z nich, jak ta w Bochum, wyglądają niczym współczesne kościoły. Tymczasem zdaje się, że pełnią one raczej funkcję dawnych kapliczek przydrożnych.

MCC/dw.de