W coraz większym stopniu polscy konsumenci doceniają krajową żywność. Najchętniej wybierają rodzime produkty mleczne, mięso, warzywa, owoce i pieczywo. Produkty z Polski cieszą się też uznaniem na europejskim rynku, a w ubiegłym roku do UE została wyeksportowana żywność o wartości przekraczającej 24 mld zł. Jednym z hitów eksportowych jest polski drób, który powoli zaczyna podbijać też Chiny, Azję oraz Afrykę.

– Polacy stają patriotami jako konsumenci, w coraz większym stopniu kupujemy polskie produkty. To promuje rodzimą produkcję i przysparza możliwości rozwoju naszej gospodarki – mówi Witold Obidziński, dyrektor regionu Europy Południowej i Środkowo-Wschodniej w firmie De Heus.

Jak wynika z ubiegłorocznego badania „Moda na polskość”, zrealizowanego przez Ipsos na potrzeby projektu Konsument 2016, aż 73 proc. Polaków stara się kupować krajowe produkty, a ponad połowa jest gotowa zapłacić więcej za produkt polski, niż zagraniczny. Dla większość konsumentów (66 proc.) polski produkt to taki, który został wyprodukowany w Polsce przy wykorzystaniu rodzimego kapitału. Dla odmiany, produkt stworzony w Polsce - ale z zagranicznym kapitałem - uważa za polski zaledwie 8 proc. konsumentów.

Polska żywność cieszy się coraz większą popularnością nie tylko na krajowym, ale i europejskim rynku. Z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że w ubiegłym roku z Polski do UE została wyeksportowana żywność o rekordowej wartości 24,1 mld zł. Największy udział w unijnym rynku mają polskie produkty mleczne i mleko (8,2 proc.) oraz polskie mięso (10,4 proc.).

W ubiegłym roku sprzedaż zagranicę polskiego drobiu zwiększyła się o 20 procent, a w pierwszej połowie tego roku - o 9 procent. Jak przypomina ,,Puls Biznesu'', Polska jest już obecnie liderem eksportu jabłek. Mamy więc wielką szansę dalej umacniać naszą pozycję na rynku spożywczym.

W pierwszej trójce państw kupujących nasze mięso drobiowe są Niemcy, Wielka Brytania i Francja. Kraje te łącznie skupują niemal 1/3 polskich produktów drobiowych. Na dalszych miejscach są Holandia, Czechy, Słowacja, Honkgonk i Węgry. Polscy producenci liczą też wciąż na jeszcze większy niz dotąd udział w rynku chińskim.

mod/tysol, newseria, pb