Serial pod tytułem "upadek Nowoczesnej" trwa w najlepsze i zmienia się w smutny żart. Katarzyna Lubnauer właśnie ogłosiła na konferencji prasowej gotowość do "wypożyczenia" posła Kukiz'15, aby ratować klub.

Zdaniem dziennikarzy RMF FM osobą, którą miałaby zmienić klubowe barwy jest Piotr Apel. Są to jednak nieoficjalne doniesienia, opierające się wyłącznie na informatorach z sejmowych korytarzy.

Wcześniej Katarzyna Lubnauer próbowała takiego samego zabiegu z posłami PSL. Żaden z ludowców nie był jednak chętny, aby zasilić szeregi klubu, który lada dzień przestanie istnieć.

"Propozycja, która początkowo wydawała się żartem, jest poważnie brana pod uwagę" - czytamy na portalu RMF24.

Przypomnijmy, sejmowy klub Nowoczesna przestał istnieć z powodu straty wymaganej liczby 15 posłów. Obecnie, po niedawnym odejściu 8 osób, jest ich zaledwie 14. W związku z tym .N jest już tylko kołem poselskim.

mor/RMF24/Fronda.pl