Publikacje rosyjskich portali internetowych sugerują, że Polska nie chce kupować rosyjskiej szczepionki Sputnik V w wyniku rusofobii - stwierdził na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Zgodnie z wymienionymi publikacjami Polacy mają sami prosić ambasadę Rosji oraz rosyjskie szpitale o zaszczepienie Sputnikiem.

Teksty mają być oparte na wypowiedziach osób opisanych jako "rosyjscy dyplomaci", zaś "do ambasady Rosji w RP i szpitali w Kaliningradzie zgłaszają się masowo Polacy, którzy chcą być szczepieni rosyjską szczepionką".

Oficjalna rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti zacytowała przedstawiciela ambasady rosyjskiej w Polsce Władimira Aleksandrowa, który miał powiedzieć, że "poszczególni polscy obywatele zwracają się z prośbą o zaszczepienie rosyjską szczepionką".

- Wyjaśnił, że w Polsce nie ma możliwości zaszczepienia się preparatem Sputnik V, ponieważ na razie nie jest dopuszczony do wykorzystania na terytorium (RP). Również na razie polscy obywatele nie mają możliwości wyjechania na szczepienie do Rosji, ponieważ ruch turystyczny jest zamknięty w związku z pandemią koronawirusa - takiej odpowiedzi miał udzielić Aleksandrow.

Zdaniem Żaryna takie teksty "są próbą prezentowania władz RP jako owładniętych rusofobią, których działania są szkodliwe dla polskiego społeczeństwa".

Żaryn wskazał także, że jeden z portali "powtarza przy tej okazji kłamstwa na temat wypowiedzi szefa MON, przekonując, że zapowiedział on zakupienie przez Polskę rosyjskiej szczepionki z pominięciem procedur UE". "To już kolejna publikacja zawierająca kłamstwa na temat słów szefa MON" - wskazał.

jkg/dziennik.pl