Co roku publikowany jest tzw. GFP, czyli ranking Global Firepower, informujący o aktualnym potencjale militarnym poszczególnych państw. W tym roku Polska znalazła się w drugiej dziesiątce rankingu, czyli na 18. miejscu na 126.

Twórcy zestawienia wyliczają dla każdego państwa wartości indeksu. Im jest ona niższa, tym większy potencjał państwa i mniej obszarów do poprawy.

Brak zaskoczenia, że na "podium" znalazły się Stany Zjednoczone, Rosja i Chiny, przy czym USA mają ponad dziesięciokrotnie większy budżet obronny od Rosji. Armia amerykańska ma w wyposażeniu prawie 9 tys. czołgów, ponad 13 tys. samolotów wojskowych oraz ponad 400 statków. Charakteryzuje się również wielkim potencjałem naukowo-technologicznym. Ponadto korzystne jest położenie geograficzne Stanów Zjednoczonych.

Autorzy zestawienia zwracają uwagę, że Rosja, choć nadal stara się być głównym rozgrywającym na geopolitycznej mapie świata, z każdą dekadą traci relatywną siłę. Jeśli chodzi o budżet na obronność, znajdujące się na trzecim miejscu rankingu Chiny, aż trzykrotnie wyprzedzają Rosję. Federacja Rosyjska ma również problem z cenami ropy. Niskie ceny tego surowca utrudniają realizację programu modernizacji sił zbrojnych. Rosyjska armia nadal jednak posiada ponad 15 tys. czołgów oraz 3,5 tys. samolotów wojskowych, jak również pozostaje potęgą atomową i naftową.

Chiny przeznaczają na obronność aż 155,6 mld dol. Pod tym względem ustępują jedynie Stanom Zjednoczonym. Armia Państwa Środka może się poszczycić bogatym wyposażeniem armii (ponad 9 tys. czołgów, prawie 3 tys. samolotów wojskowych oraz ponad 700 statków), które ma pomóc w realizacji ambitnych planów geopolitycznych, czyli kontrolowania Azji Płd.-Wsch., a przede wszystkim Morza Południowochińskiego.

Polska znajduje się na 18. miejscu, zamykając drugą dziesiątkę rankingu liczącego 126 miejsc. Budżet zbrojeniowy naszego kraju to kwota rzędu 9,36 mld dol. Uzbrojenie polskiego wojska to ponad tysiąc czołgów, 461 samolotów, 210 helikopterów oraz 83 statki. Nasze położenie geograficzne wskazuje, że jesteśmy krajem zorientowanym na prowadzenie działań obronnych. 

Jest więc nieźle, ale może być znacznie lepiej i miejmy nadzieję, że prace obecnego kierownictwa MON sprawią, że będziemy pod tym względem radzić sobie nieco lepiej.

Cały tekst dostępny na Forsal.pl

TU możesz zobaczyć całe zestawienie GFP

JJ/Forsal.pl, Fronda.pl