Jak informuje dziś ISBnews, Ministerstwo finansów zaproponuje zerową stawkę na cydr, zrezygnuje tym samym zupełnie z akcyzy oraz zwolni go z obowiązku banderolowania. Wicepremier i minister finansów Mateusz Morawiecki ufa, że stanie się to dodatkowym impulsem dla rozwoju produkcji tego napoju alkoholowego.

Morawiecki powiedział na konferencji prasowej, że liczy na to, że dzięki temu rozwinie się hodowla jabłek. Jednym z powodów tych działań jest brak możliwości eksportowania polskich jabłek na wschód w związku z embargo nałożonym przez Rosję. Dlatego też polscy sadownicy zaczęli zagospodarowywać owoce i częściej tworzyć z nic cydr, który Polacy docenili. W komunikacie resort pisze:

"Pewne ograniczenia w rozwoju tego rynku związane są z akcyzą, którą cydr także został obłożony. Dziś w zależności od stężenia alkoholu w cydrze stawka akcyzy wynosi 97 lub 158 zł za hektolitr gotowego napoju. Dodatkowo jest też obowiązek banderolowania takich napojów. Ministerstwo Finansów proponuje zerową stawkę, czyli w zasadzie rezygnację z akcyzy na cydr i dodatkowo zwolnienie z obowiązku banderolowania”.

Jak podkreśla resort, podobne rozwiązania są już obecne w wielu krajach UE – choćby Portugalii, Włoszech, Hiszpanii czy Chorwacji. 

dam/ISBnews.pl,Fronda.pl