Za kilka dni do Canberry ma się udać misja biznesowa Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych z udziałem firm z "Doliny lotniczej" z okolic Rzeszowa. Jak podkreśla polski ambasador w Canberze Paweł Milewski, nasze samoloty są znane i cenione w Australii. 

51 polskich samolotów lata już na australijskim niebie. 30 z nich to Dromadery, które wykorzystywane są głównie do gaszenia pożarów, bardzo częstych na tym kontynencie -  Paweł Milewski dodaje, że odległości w Australii są bardzo duże i samolot jest tam zwykłym środkiem lokomocji, co także stanowi szansę dla polskich firm. Wiele prywatnych osób może być zainteresowanych polskimi maszynami. Milewski przekonuje, że już pojawiły się firmy, które są zainteresowane finalizowaniem kontraktów.

W lutym w Australii, na największej wystawie na kontynencie, Avalon Airshow,prezentowały się trzy polskie firmy z branży lotniczej. Pokazały dorobek Polskiej Grupy Zbrojeniowej – przypomina Forsal.pl.

All/Forsal.pl