Polacy wygrali 62. Puchar Gordona Bennetta. Jest to największe balonowe trofeum na świecie. Załoga w składzie Mateusz Rękas i Jacek Bogański pokonała w powietrzu dystans ponad 1145 km. 

O podium otarła się również druga polska załoga Team Poland One (Krzysztof Zapart i Krzysztof Borkowski). Ostatni tak olbrzymi sukces miał miejsce ponad trzy dekady temu.

Mistrzostwa Świata FAI balonów gazowych na długim dystansie, czyli Puchar Gordona Bennetta są najbardziej prestiżowym, ale również najstarszym wydarzeniem lotniczym. W tym roku w powietrze wzbiło się 20 balonów, mając za zadanie pokonać bez llądowania jak najdalszą odległość od startu. 

Zwycięski zespół z Polski po dwóch dniach i 10 godzinach wylądował 1 października ok. goz. 6:30 w okolicach Ostródy. Rękas i Bogdański wyruszyli ze szwajcarskiego Bern. Pokonali łącznie 1145,29 km, osiągając najdalszą odległość od startu i zajmując tym samym I miejsce na podium. Kolejna reprezentacja POL-1 z załogą Krzysztof Zapart i Krzysztof Borkowski przelecieli 804,98 km i wylądowali na IV miejscu.

Już w latach 1933-35 Polacy wygrali zawody trzykrotnie. Dzięki temu, w roku 1935 puchar przeszedł na własność Aeroklubu Polskiego. Od końca I wojny światowej aż do wybuchu II wojny światowej zawody były organizowane corocznie. Ich ciągłość przerwał, niestety, wybuch wojny. W 1938 r., w Belgii trofeum znów trafiło w ręce załogi balonowej z Polski. Po II wojnie światowej zawody wznowiono dopiero w latach 80., tym razem w Paryżu. W 1983 Polacy kolejny raz zdobyli puchar. 

yenn/aeroklubpolski, Fronda.pl