Wygląda na to, że Porozumienie poważnie myśli o opuszczeniu szeregów Zjednoczonej Prawicy. Wicerzecznik ugrupowania Jan Strzeżek podkreślił, że jeśli PiS nie zaakceptuje postulatów ugrupowania, Porozumienie opuści Zjednoczoną Prawicę.

Mówiąc kolokwialnie, jak ktoś pęka na robocie, niech nie zajmuje się polityką”

- powiedział pytany o to, czy Porozumienie dysponuje odpowiednią liczbą szabel, aby móc zaszkodzić Prawu i Sprawiedliwości.

W rozmowie z „Super Expressem” podkreślał jednak, że nie ma zamiaru wieszczyć przyszłości Zjednoczonej Prawicy ani się o nią zakładać. Dodał:

Czekam teraz na to, kiedy nasi partnerzy z PiS zabiorą głos w sprawie naszych postulatów i je zaakceptują”.

Zapowiedział już między innymi, że Porozumienie zagłosuje przeciwko „lex TVN” i liczy na to, że ustawa trafi do kosza.

dam/PAP