Szczęśliwy finał poszukiwań 14-letniej Roksany, która zaginęła w poniedziałek po tym jak wyszła rano do szkoły. Policjanci odnaleźli dziewczynkę w pustostanie w okolicach Bolesławca na Dolnym Śląsku.

Z nastolatką nie było kontaktu od poniedziałku. Według ustaleń śledczych pojechała pociągiem do Bolesławca, tam spotkała się z nieznanym mężczyzną. Podejrzewano, że może on mieć związek z jej zaginięciem.

Dziś rano oficer prasowa KPP w Bolesławcu poinformowała, że dziewczynkę odnaleziono po północy w pustostanie na terenie kompleksu leśnego w powiecie lwóweckim. Na szczęście nic jej się nie stało.

Co więcej, w sprawie zatrzymano jedną osobę w celu wyjaśnienia okoliczności. Według „Lwówka na sygnale” to wspomniany już mężczyzna.

dam/PAP,Fronda.pl