"Ludzie uwierzyli w to cztery lata temu i każdy głos wtedy był na wagę złota, doprowadził do dobrej zmiany, którą dzisiaj państwo widzicie"-mówił premier Mateusz Morawiecki na dzisiejszej konwencji PiS w Łodzi. 

"Prawo i Sprawiedliwość jest dobrym gospodarzem polskiej ziemi".

"Gospodarcze osiągnięcia, reformy i zmiany rządu PiS wymagają kontynuacji; w wyborach do PE trzeba postawić krzyżyk na listę numer 4, listę PiS, bo inaczej ktoś może postawić krzyżyk na naszych reformach"- przekonywał szef rządu. 

-"W naszym społecznym modelu gospodarki nowoczesnej, otwartej i konkurencyjnej zmieniliśmy dużo. Dzisiaj możemy już powiedzieć - z niejaką dumą - że bardzo wiele rzeczy sprawdziło się i że mamy już doświadczenie"-wskazał Morawiecki. Premier zadał również Polakom kilka pytań: kiedy żyło nam się lepiej, łatwiej było nam o pracę, kiedy zarabialiśmy więcej, a możliwości pracowników były lepsze i mocniejsze? Czy teraz- za rządów Zjednoczonej Prawicy, czy może cztery lata temu?

Jak podkreślił Mateusz Morawiecki, wszyscy musimy odpowiedzieć sobie na te pytania. 

"Bo tu też można uruchomić wyobraźnię, co jeszcze możemy zdziałać przez kolejne cztery lata, jeśli wyborcy nam zaufają. A o to prosimy"-powiedział premier. Szef rządu podkreślił, że wszystkie gospodarcze osiągnięcia Dobrej Zmiany wymagają kontynuacji.

Premier przekonywał, że w wyborach liczy się każdy głos.

"Ludzie uwierzyli w to cztery lata temu i każdy głos wtedy był na wagę złota, doprowadził do dobrej zmiany, którą dzisiaj państwo widzicie"-podkreślił polityk. Morawiecki wskazał, że gdyby PiS nie wygrało cztery lata temu w wyborach do parlamentu,  "nie byłoby programu Rodzina 500+, VAT dalej szedłby do kieszeni przestępców, nie byłoby 13 emerytury, CIT byłby wyższy, a PIT nie byłby obniżony"-wyliczał. 

yenn/PAP, Fronda.pl