Jak informuje RMF FM, prezydent Andrzej Duda nie chce angażować się w spór o władzę w SN. W związku z tym ma nie odpowiedzieć na listy prof. Kamila Zaradkiewicza oraz domagających się jego odwołania sędziów.

W ub. tygodniu rozpoczęło się Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, które miało wyłonić kandydatów na I Prezesa SN. Wczoraj p. o. prezesa sędzia Kamil Zaradkiewicz ogłosił, że posiedzenie zostało odroczone. Zapowiedział, że zwróci się do prezydenta Andrzeja Dudy o zmianę regulaminu sądu.

Wczoraj też do prezydenta pismo złożyło kilkudziesięciu sędziów SN, wnioskując o odwołanie prof. Zaradkiewicza z funkcji p. o. I Prezesa SN. Ich zdaniem odbiega on od standardów w sposobie prowadzenia Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN.

Jak jednak ustalili dziennikarze RMF FM, prezydent nie zamierza angażować się na nowo w spór o władzę w SN. Odnośnie do wniosku sędziego Kamila Zaradkiewicza, pałac prezydencki ma wskazać, że jako pełniący obowiązki pierwszego prezesa, nie może on wnosić o zmianę regulaminu.

kak/RMF 24, Fronda.pl