Afganistan, Ukraina i sytuacja na południowej flance - to główne tematy drugiego dnia szczytu NATO, który trwa na Stadionie Narodowym w Warszawie. Pierwsza sesja Rady Północnoatlantyckiej rozpoczęła się o godz. 9:00. Konferencję prasową podsumowującą szczyt, w której wezmą udział prezydent Andrzej Duda i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, zaplanowano po godz. 17:00.

Podczas rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Wlk. Brytanii Davidem Cameronem wyrazili oni wspólne przekonanie o "niezgodzie i potępieniu" wszelkich aktów nietolerancji na tle narodowym wobec polskich obywateli. Rozmowa dotyczyła konsekwencji Brexitu oraz przyszłości Wlk. Brytanii, a także sytuacji Polaków na Wyspach.

- Mamy wspólne przekonanie o tym - i oświadczenie pana premiera Camerona - o niezgodzie i potępieniu jakichkolwiek aktów o charakterze nietolerancji na tle narodowym, które są sprzeczne z duchem brytyjskim, sprzeczne z naturą społeczeństwa brytyjskiego - powiedział po spotkaniu prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Dodał, że prezydent Duda "bardzo wyraźnie" apelował o to, żeby Wlk. Brytania uczyniła wszystko, aby tego typu działania przestały mieć miejsce. 

Kluczowe dla szczytu NATO decyzje zapadły podczas pierwszego dnia, w piątek. Jak ogłosił Stoltenberg na konferencji prasowej po spotkaniu plenarnym, przywódcy państw NATO podjęli w piątek decyzję o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu, poprzez rozmieszczenie czterech batalionów liczących około 1000 żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich. 

za: prezydent.pl