"1 września prezydent Andrzej Duda udaje się do Tczewa, gdzie weźmie udział w uroczystościach związanych z rocznicą wybuchu II wojny światowej; na Westerplatte będzie go reprezentować kierownictwo BBN" - poinformował szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Jak zapewnia prezydencki minister decyzja nie ma żadnego powiązania z wczorajszą aferą, która wybuchła na linii Błaszczak - Adamowicz.

Prezydent Duda zdecydował się na Tczew ze względu na fakt, iż było to jedn z pierwszych miast zbombardowanych przez Niemców. W roku 2017 z tego samego powodu wybrał Wieluń.

W trakcie rozmowy Szczerski odniósł się również do samego konfliktu MON z prezydentem Gdańska. Przypomnijmy, sprawa dotyczy obecności oddziałów wojskowych w trakcie uroczystości.

"Według mojej wiedzy historycznej na Westerplatte walczyli żołnierze, to była jednostka wojskowa i na Westerplatte czcimy rozpoczęcie walk armii polskiej w obronie Rzeczpospolitej; 1 września 1939 r. na Westerplatte nie odbył się zlot młodzieży z różnych krajów, tylko nastąpił atak armii niemieckiej na armię polską" - skomentował minister.

mor/wpolityce.pl/Fronda.pl