Prezydent Andrzej Duda podpisał dziś ustawę o odbudowie Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie. W czasie uroczystości w Pałacu Prezydenckim odniósł się również do żydowskich roszczeń.

Powstała z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy ustawa o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie została ogłoszona 11 listopada 2018 roku, z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Po przyjęciu jej przez parlament dziś została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.

- „Bardzo dziękuję wszystkim państwu, którzy zaangażowaliście się w sprawę odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i tych kamienic przy ulicy Królewskiej, tego zespołu budynków, który był kiedyś jednym z najważniejszych symboli Warszawy, obok Zamku Królewskiego, obok Łazienek (Królewskich), to właśnie ten zespół budynków był symbolem Warszawy”

- mówił prezydent, dziękując parlamentarzystom za przyjęcie ustawy.

- „Prawda jest taka, że ta odbudowa dawno powinna nastąpić. Ale polskie państwo cały czas przed laty podnosiło się z ruin, Warszawa podnosiła się z ruin, były inne potrzeby inwestycyjne. Potem Polska odbudowywała się na nowo po komunizmie, gospodarce rynkowej. Teraz dopiero śmiało możemy powiedzieć staje się państwem, które rzeczywiście wchodzi do ligi państw zamożnych. Także dzięki mądrej polityce, która prowadzona jest w ostatnich latach, za którą ogromnie dziękuję większości parlamentarnej i panu premierowi (Mateuszowi Morawieckiemu)”

- dodawał.

W czasie swojego wystąpienia prezydent podkreślił też, że Polska była ofiarą II wojny światowej.

- „Dzisiaj odbudowujemy Pałac Saski i musimy go zwrócić Warszawie i Polsce. Ale nic nikomu innemu nie musimy dzisiaj zwracać. I nikomu innemu nic nie jesteśmy winni. To nam są winni ogromne pieniądze za straty, które ponieśliśmy w czasie II wojny światowej, cały nasz naród, a także nasze miasta i wioski. To jest to, co cały czas jest niezrealizowane

- zaznaczył.

„Bezczelnością” Andrzej Duda określił „twierdzenie, że my, Polacy i Polska jest komukolwiek cokolwiek winna w związku z II wojną światową”.

kak/PAP