Prigożyn to – jak pisze portal wp.pl - „władca rosyjskich trolli i człowiek do zadań specjalnych”. - Zrobił swoją karierę budując kontakty tzw. prawosławnych czekistów, czyli tych "siłowików", którzy teraz . To ludzie tacy jak były szef rosyjskich kolei Władimir Jakunin czy powiązany z FSB biznesmen Konstantin Małofiejew. Był też jednym z członków petersburskiej spółdzielni mieszkaniowej "Oziero", skąd wywodzi się duża część kremlowskich elit - mówi WP Robert Cheda, były oficer Agencji Wywiadu i ekspert ds. rosyjskich – czytamy dalej.

Po głośnym i bezprecedensowym porwaniu przez reżim Łukaszenki prywatnego samolotu Ryanair, po to żeby – jak się szybko okazało – aresztować białoruskiego opozycjonistę Romana Protasiewicza, powoli zaczynają się ujawniać rosyjskie medialne autorytety, do których jest tam zaliczany m.in. Jewgienij Prigożyn.

Jest on blisko powiązanym z Władimirem Putinem biznesmenem, znanym też jako "kucharz Putina".

Prigożyn stwierdził właśnie, że białoruski opozycjonista Roman Protasiewicz powinien zostać "zastrzelony jak pies".

Warto przy tym dodać, że w poniedziałek media rozpisywały się na temta bardzo ciężkiego stanu zdrowia Protasiewicza oraz tego, że trafił on do szpitala w stanie krytycznym. Informacje te zostały potwierdzone przez matkę opozycjonisty, która przekazała, że ma on poważne problemy z sercem.

Białoruskie MSZ zaprzeczyło tym doniesieniom i pokazało nagranie, na którym jednak wyraźnie widać, że Protasiewicz był zastraszany i bity przed nagraniem.

Do sprawy odniósł się także petersburski biznesmen Jewgienij Prigożyn.

- Chwała, chwała Łukaszence. Szanuję go, kłaniam się i wspieram całym sercem. Wspaniały człowiek, który zatrzymał szumowiny. Do wszystkich białoruskich praw trzeba pilnie dodać jeszcze jedno prawo - strzelać do Protasiewicza jak do psa. Jeszcze raz wyrazy szacunku, Aleksandrze Grigoriewiczu [Łukaszenko] - powiedział Prigożyn.


mp/o2.pl/pap/wp.pl/fronda.pl/twitter