Jak powiedział w rozmowie z PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut, powrót do szkół dzieci klas I-III „nie spowodował wzrostu zakażeń”. Ocenił także, że czas dwóch tygodni od ponownego otwarcia szkół dla najmłodszych uczniów jest wystarczający, żeby takie wnioski wyciągnąć i daje to możliwości na dalsze luzowanie obostrzeń w szkołach.

- Mamy stabilizację danych epidemicznych na średnim poziomie dziennym ok. 5 tysięcy nowych przypadków. Dynamika spadkowa tydzień do tygodnia to ok. 6-7 procent. W tym tempie też można opanować epidemię, ale zajmie to jeszcze ok. 2,5 miesiąca. Wówczas zejdziemy do zdecydowanie niższych poziomów – ocenił prof. Gut.

Profesor przypomniał, że na efekty luzowania należy zawsze czekać około 10-14 dni i obserwować statystyki.

Jego zdaniem największy problem jest związany z restrykcjami w branży turystycznej.

 

mp/pap/dorzeczy.pl