Prezydentowi Gdańska, Pawłowi Adamowiczowi wyraźnie zależy na wywołaniu awantury w tak ważną i zarazem bolesną dla Polaków rocznicę, jaką jest 1 września. Polityk, który 20 lat zasiedział się w gdańskim ratuszu nie pierwszy raz zresztą pokazuje, że nie potrafi uszanować ważnej rocznicy. 

Do całej sprawy odniosła się na Twitterze posłanka Prawa i Sprawiedliwości, prof. Krystyna Pawłowicz. Wydaje się, że polityk rozwinęła nieco słowa ministra obrony narodowej, Mariusza Błaszczaka, który powiedział wczoraj, że Gdańsk nie jest "prywatnym folwarkiem" Pawła Adamowicza. 

Posłanka przypomniała politykowi, że dawno minęły już czasy "Wolnego Miasta Gdańsk", a on sam ma obowiązki wobec Polaków. 

yenn/Twitter, Fronda.pl