Były prezes Trybunału Konstytucyjnego A. Rzepliński kolejny raz dowodzi, że nie zna polskiej konstytucji.

Skarży do sądu powszechnego uchwały Trybunału, chociaż ŻADEN przepis polskiego prawa, z konstytucją włącznie NIE przewiduje dla sądów powszechnych takiej kompetencji.

A art.7 konstytucji mówi, że organy władzy publicznej /też sądy/ działają tylko na podstawie i w granicach prawa. Przepisy prawa zaś nie przewidują kompetencji oceny przez sąd powszechny uchwał TK.

Sądy te nie mogą więc w ogóle zajmować się wnioskami A. Rzeplińskiego.

A dlaczego zajmują się?

Wojna wymiaru sprawiedliwości z PIS trwa.

Krystyna Pawłowicz @ Facebook