Niewątpliwie najbardziej wyrazista kobieta po prawej stronie sceny politycznej. Na jej głos możemy liczyć zawsze, gdy trzeba dać odpór gender, feministkom lub bronić „tradycyjnie rozumianej cywilzacji”. Wtedy PiS wystawia ją do boju, bo profesor słynie z wyrazistego, wręcz szokującego języka. I zdaje się na tej drodze rozkręcać” - czytamy w tygodniku „Wprost”, który zamieszcza ranking najbardziej wpływowych kobiet w Polsce.

Prof. Pawłowicz uplasowała się w plebiscycie na trzecim miejscu – za marszałek Ewą Kopacz i minister Elżbietą Bieńkowską. Tuż za podium znalazły się Hanna Gronkiewicz-Waltz i Joanna Kluzik-Rostkowska.

Tygodnik „Wprost” argumentuje, że rok 2014 prof. Pawłowicz rozpoczęła z impetem, porównując Europę do domu publicznego, w którym wszystko wolno. „Pawłowicz najczęściej poświęca uwagę mniejszościom seksualnym. Wzbudza wściekłość oponentów, a czasem też zażenowanie partyjnych kolegów. Jedno jest pewne: w coraz większym stopniu staje się twarzą i ustami prawicy w Polsce” - ocenia tygodnik.

Co na to sama zainteresowana? „Najnowszy numer WPROST umieścił Panią poseł Krystynę Pawłowicz na 3 miejscu w rankingu najbardziej wpływowych kobiet w Polsce. Wprawdzie WPROST nie czytamy, ale tym razem przeczytać można” - komentuje na swoim facebookowym koncie prof. Pawłowicz.

Beb