W stanach - Georgia i Karolina Płd., zdecydowano o ewakuacji wybrzeży. Ewakuacja ma związek z szalejącym na południowo-zachodnim Atlantyku huraganem Dorian, który od niedzieli pustoszy Bahamy. 

- "Śmiercionośny i monstrualny" Dorian to huragan, który "wystawia nas na próbę, z jaką nie mieliśmy jeszcze nigdy do czynienia" - ocenił w niedzielę szef rządu Bahamów Hubert Minnis w swym wystąpieniu telewizyjnym.

- To jeden z najsmutniejszych i najgorszych dni w moim życiu, gdy muszę zwrócić się do społeczeństwa Bahamów w związku z tym huraganem - powiedział Minnis.

- W poniedziałek odbędzie się przymusowa ewakuacja ośmiu przybrzeżnych hrabstw stanie Karolina Południowa - poinformował gubernator Henry McMaster.

Jak zaznaczają władze stanowe, obejmie ona co najmniej 830 tys. osób 

Według oceny Narodowego Centrum ds. Huraganów (NHC), Dorian może być porównany tylko do huraganu, jaki nawiedził ten region w Święto Pracy w 1935 r. Był on najsilniejszy wśród wszystkich kataklizmów, jakie dotknęły USA od czasu, gdy prowadzone są pomiary.