Dzisiejsza umowa jest przełomowa, bo pokazuje nasze cele w zapewnieniu bezpieczeństwa dla polskiej armii – mówił szef rządu w zakładach Mesko w Skarżysku-Kamiennej, podczas podpisania umowy na dokapitalizowanie Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. kwotą 400 mln zł.

– Nie ma silnej armii bez silnego przemysłu zbrojeniowego. Dzisiejsza umowa jest przełomowa, bo pokazuje nasze ogromne przywiązanie do idei silnej, sprawnej armii i przemysłu zbrojeniowego, który jest konkurencyjny – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości podpisania umowy w Zakładach zbrojeniowych Mesko w Skarżysku-Kamiennej.

- To pokazuje nasze ogromne przywiązanie do idei silnej polskiej armii, do sprawności polskiej armii, ale również do armii, która jest w jakimś zakresie samowystarczalna i do przemysłu zbrojeniowego, który jest konkurencyjny –podkreślił premier.

Inwestycja pozwoli spółce umocnić pozycję na rynkach zagranicznych i zwiększyć konkurencyjność ze światowymi firmami przemysłu obronnego. Ponadto zapewni zdolności współpracy przemysłowej oraz dostaw w tworzonym systemie obronnym Unii Europejskiej.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że podpisana umowa jest jedną z najważniejszych w ostatnich latach. Jak dodał, przed polskim przemysłem zbrojeniowym zaczyna się nowy i dobry rozdział w historii.

Dodatkowe środki zostaną przeznaczone na inwestycje w należącej do PGZ spółce Mesko. Inwestycje w zakłady w Skarżysku-Kamiennej i Pionkach posłużą projektom związanym z produkcją nowoczesnych prochów strzelniczych, amunicji i rakiet do 2022 r. Środki pozwolą również na zwiększenie mocy produkcyjnych, rozbudowę parku maszynowego i magazynów.