Nowy raport, opublikowany 31 marca przez brytyjską organizację obrony praw człowieka, potwierdza nasilanie się prześladowań chrześcijan, muzułmanów, buddystów i innych grup wyznaniowych w Chinach. Dotyczy to także obrońców wolności religijnej, w tym dziennikarzy i prawników. Jak powiedział anonimowy chrześcijanin: „Najnowszą polityką rządu jest to, że nie chcą oni żadnego rodzaju niezależnego Kościoła. Chcą oni, aby wszystkie kościoły były pod przywództwem partii i oddane partii”.

Raport zatytułowany „Represjonowani, usunięci, reedukowani: Kontrola życia religijnego w Chinach” został opublikowany przez organizację Christian Solidarity Worlwide”. Według dokumentu „Poziom wolności religijnej lub wierzeń w Chinach gwałtownie i znacząco się pogarsza”. Taka sytuacja jest widoczna od chwili wprowadzania w lutym 2018 r. zmienionej wersji przepisów dotyczących spraw religijnych.

Sytuacja katolików nie polepszyła się, a pogorszyła od chwili podpisania we wrześniu 2018 roku przez Watykan tymczasowego porozumienia z Chinami, którego krytykiem jest kard. Jospeh Zen. Niektórzy katolicy przyjęli podpisanie porozumienia z zadowoleniem, widząc szansę na zjednoczenie Kościoła w Chinach, który dzieli się na katolików z Kościoła podziemnego oraz uznawane przez rząd Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich. Jednak zarówno kard. Zen, jak i inni twierdzą, że porozumienie raczej legitymizuje Kościół schizmatycki, a prześladowania się nasilają.

Raport Christian Solidarity Worlwide podaje listę duchownych aresztowanych, zatrzymanych, reedukowanych, torturowanych, przebywających w areszcie domowym. Wśród nich znaleźli się: bp Peter Shao Zhumin, bp Cui Tai, ks. Su Guipeng, ks. Zhao He, ks. Zhang Guilin, ks. Wang Zhong oraz inni kapłani.

Represje obejmują niszczenie budynków sakralnych i krzyży, zdejmowanie symboli religijnych z domów, zmuszanie kościołów do wywieszania flagi narodowej oraz śpiewania świeckich pieśni na cześć partii, zmuszanie do dołączenia do organizacji kontrolowanych przez komunistów, pozbawianie prawa do wolności zgromadzeń, zabranianie dzieciom wstępu do kościoła oraz zakaz katechezy.

Podobnym represjom poddawane są także inne wyznania i grupy religijne. Przykładem jest los więzionych w obozach koncentracyjnych i torturowanych muzułmańskich Ujgurów czy wyznawców Falun Gong, którzy są ofiarami handlu organami ludzkimi, zmuszani do ich dostarczania.

 

jjf/ChurchMilitant.com