Estonia buduje ogrodzenie na granicy z Rosją.  108 kilometrowy płot będzie miał 2,5 m wysokości. Powstaną także nowe wieże obserwacyjne.

Płot ma zostać zbudowany na dwóch trzecich długości granicy estońsko-rosyjskiej. Na jego szczycie znajdzie się drut kolczasty. Na terenach bagiennych płotu nie będzie, ale stanie tam więcej wież kontrolnych. Rozszerzony będzie ponadto pas graniczny.
Granica z Rosją już jest tam bardzo skrupulatnie kontrolowana. Rozmieszczone są wzdłuż niej kamery, Estończycy wykorzystują również nowoczesne drony do patrolowania okolic przygranicznych. Płot ma być dodatkowym zabezpieczeniem.
Prace nad wzmocnieniem granicy mają rozpocząć się w 2018 r. i kosztować łącznie 71 mln euro.
W pierwszej połowie sierpnia z podobnym pomysłem wyszedł łotewski minister spraw zagranicznych Rihards Kozlovskis podczas wywiadu dla jednej z krajowych telewizji. Polityk stwierdził, że na realizacje inwestycji kraj potrzebuje 4 lat i 17 mln euro. Jej celem ma być wzmocnienie granicy.
KJ/Telewizjarepublika.pl