Aktorzy, dziennikarze, ludzie kultury biorą udział w przewrotnej kampanii "Czytaj! Zobacz więcej" realizowanej przez MyWorks Studio dla Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie i dla firmy Bibliocreatio tworzącej kolekcje książkowe na zamówienie. Kampania bazuje na stereotypach dotyczących książek i wymówek tłumaczących nieczytanie. Powstała z okazji Światowego Dnia Książki, który obchodzony jest 23 kwietnia - czytamy na portalu kampaniespoleczne.pl. 


Filmik jest zgrabny, a sam pomysł jego stworzenia - i przewrotny i oczywisty. Z całego oddziału celebrytów tylko dwoje z nich kojarzy się z czytaniem książek - aktor Andrzej Seweryn (wypowiadający kwestię "Nie czytaj nie bedziesz miał marzeń") i Katarzyna Janowska, dziennikarka lewicowa, obecnie szefowa TVP Kultura ("czytanie uzależnia"). Obecność Huberta Urbańskiego, Pauliny Holtz czy Michała Szpaka (!) w tym projekcie wydaje się być dość przypadkowa. Ale to nie zarzut - takie czasy, że aktorki, prezenterzy i gwiazdy pop znaczą więcej niż szacowni profesorowie. 


Pytanie czy reklama nie jest zbyt często odbierana dosłownie? Ci co rozumieją aluzje, to i tak czytają. A ci co nie czytają, to biorą wszystko do siebie z dobrodziejstwem przekazu. Przykładem niech będzie "Mydełko Fa" piosenka, która miała obśmiać disco polo stała się hitem tego nurtu. Kiedy Janusz Palikot publicznie "obalał małpki" to bardzo spodobało się to młodzieży i zulii, która nie rozumiała aluzji do rzekomych problemów ówczesnego prezydenta.   

 

http://www.kampaniespoleczne.pl/kampanie,2253,czytaj_zobacz_wiecej

 

PSaw/kampaniespoleczne.pl