Według Rafała Ziemkiewicza w wyborach samorządowych tak naprawdę zwyciężyło Polskie Stronnictwo Ludowe. PiS nie ma powodów do płaczu, ale nie może też mówić o zdecydowanej wiktorii. Kłopoty czekają Grzegorza Schetynę, uważa publicysta.

,,Jedynym prawdziwym wygranym jest PSL. W 2016 roku peeselowcy w terenie szukali drogi do PiS. Zmarnowano to, jak pisałem, trzema złotymi strzałami w stopę" - pisze Ziemkiewicz, wymieniając "ustawę o ziemi, zwierzęta futerkowe, zamknięcie galerii". Jego zdaniem ten ostatni krok sprawił, że wielu ludzi ze wsi odwróciło się od PiS, bo zabrano im możliwość niedzielnego wypadu do miasta na zakupy.

Publicysta uważa, że Prawo i Sprawiedliwość ,,nie ma powodu do płaczu, ale liczyło na dużo więcej''. Gorsza jest w jego ocenie sytuacja totalnej opozycji. ,,Klapan, wynik PO + N + lewica = sama PO z 2015 roku''. W jego ocenie powoływanie się na konstytucję i odowływanie się do instytucji europejskich zadziałało tylko w Warszawie. A jednak i Warszawa to dla Grzegorza Schetyny ,,paradoksalnie problem'', pisze Ziemkiewicz. Otóż sądzi on, że ,,Trzaskowski wygrał za badzo i staje się delfinem''.

To oznacza, że ,,za 2 lata po wygranych parlamentarnych PiS wprowadzi w Warszawie za afery komisarza - i wtedy Trzaskowski Grzesia szurnie''.

Ziemkiewicz uważa też, że przegrał wybroy Paweł Kukiz, który ,,nie miał żadngo przekazu poza bezpartyjnością''. W jego ocenie Kukiz skandalicznie potraktował też Marka Jakubiaka, kandydata na prezydenta w Warszawie.

A jednak największym przegranym jest w ocenie Ziemkiewicza Sojusz Lewicy Demokratycznej. Patia ,,miała realną szansę wrócić do poważnej polityki'', ale ją po prostu zaprzepaściła. Według Ziemkiewicza lepiej byłoby im wziąć Monikę Jaruzelską i ,,iść w narrację socjalistyczno-patriotyczną a la Gomułka i Jaruzel''. Zamiast tego SLD wybrało ,,palikociarstwo z beznadziejnym Rozenkiem''.

Ten polityk ,,powtarzając przekaz anty-pis sformułowany w PO de facto robił kampanię Trzaskowskiemu''. I tak SLD, uważa Ziemkiewicz, ,,samo oddało ponownie swój partyjno-mundurowy elektorat Schetynie i KO''.

mod/Twitter