Reprezentacja Polski w piłce nożnej zajmuje najwyższe w historii 11 miejsce w rankingu FIFA. 

Drużyna narodowa pod wodzą selekcjonera Adama Nawałki dokonała prawdziwego przełomu. Jeszcze w 2013 roku tuż przed objęciem funkcji trenera przez Nawałkę Polacy zajmowali fatalne 78 miejsce w rankingu FIFA. Byliśmy na prawdziwym piłkarskim dnie. Teraz po niespełna czterech latach wskakujemy do światowej futbolowej elity. 

Polacy w poprzednim notowaniu zajmowali 12 pozycję w rankingu, teraz udało im się wyprzedzić Urugwaj, który stracił punkty po niespodziewanej porażce z Peru w eliminacjach mistrzostw świata.

Polska wyprzedza takie drużyny jak Anglia, Włochy, czy Holandia. Do dziesiątych Hiszpanów tracimy zaledwie 21 pkt, a do dziewiątej Szwajcarii 29 pkt. Oznacza to, że jeżeli Polacy w czerwcu pokonają Rumunię w meczu eliminacji mistrzostw świata, będą mieli realne szanse na awans do czołowej dziesiątki. 

Liderem rankingu jest Brazylia, która wyprzedza Argentynę i Niemcy. 

emde/onet.pl