Dmytraczkiwski powiedział, że "prawdopodobnie jest to związane z koniecznością rotacji wojsk. Inna hipoteza: ma to związek z negocjacjami między Rosją a USA, które odbyły się w niedzielę wieczorem w Paryżu".

Ale dodał również, że jest zdecydowanie za wcześnie, aby żołnierze Ukraińscy mogli się wycofać z granicy z Rosją. Nadal będą tam stacjonować ukraińskie oddziały wojskowe.