Zmagający się z wieloma problemami polski Kościół realizuje zadanie przeprowadzenia na szczeblu diecezji i parafii nowego synodu. Niewielu wiernych zainteresowało się dotąd Synodem ds. synodalności. Tymczasem, synodalną pustkę chcą wykorzystać rewolucyjne grupy, które już naciskają na Episkopat radykalnie lewicowymi postulatami. Czy to początek końca Kościoła, jaki znamy? Pytanie to stawiają autorzy broszury, która zyskuje popularność w sieci.

Początek Synodu Biskupów, zainicjowanego w przebudowanej przez papieża Franciszka formule, przypadł na październik tego roku. Jego hasło brzmi: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”. Początkowo pierwsze wydarzenia, które zainicjowano w Rzymie przeszły zupełnie bez echa. Sytuacja zaczęła zmieniać się w ostatnich tygodniach, jako że w poszczególnych diecezjach wystartowały pierwsze wydarzenia związane z Synodem.

Czym ma się zajmować nowy Synod? Jak powiedział przy okazji otwarcia papież Franciszek, cytując o. Yvesa Congara OP, „nie potrzebujemy tworzyć nowego Kościoła, potrzebujemy stworzyć odmienny Kościół”. „Synodalność” polega na przeprowadzaniu przez papieża i biskupów szerokich „konsultacji”. Wydawać się może, że wiemy dużo i nie wiemy nic. Intencją Ojca Świętego jest jednak maksymalne otwarcie tematyczne w ramach „wsłuchiwania się” w głos zwykłych katolików z całego świata.

W Polsce w większości diecezji prowadzone są przez biskupów i ich delegatów konsultacje ze świeckimi. Nie ma uniwersalnej formuły, poszczególne diecezje realizują to wedle własnych pomysłów. Mało kto wie jednak, czym tak naprawdę jest synodalność, skąd wzięła się idea obecnego procesu oraz dokąd on zmierza; niejasne są też zasady rządzące konsultacjami. Te i wiele innych wątpliwości rozwiera broszura wydana przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi.

Synodalność. Koniec Kościoła jaki znamy?” to wyjątkowe w skali Polski i świata opracowanie na temat, jaki dotyka już niemal wszystkich katolików. W broszurze wydanej i udostępnionej bezpłatnie przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi otrzymujemy historię idei synodalnej i cele, do których nowy proces zmierza.

Nie brzmi to zbyt optymistycznie, gdyż ogólne założenia i swoisty brak idei przewodniej (samo hasło synodu odnosi się jedynie do... synodalności) zaczynają wypełniać grupy lobbujące za skrajnym odejściem od dotychczasowego nauczania i praktyki duszpasterskiej Kościoła. Dość wspomnieć, że na pierwszym spotkaniu synodalnym organizowanym przez warszawską kurię pojawili się przedstawiciele głoszącego ideologię LGBT radykalnego stowarzyszenia „Wiara i Tęcza”.

Wydawca broszury „Synodalność. Koniec Kościoła jaki znamy?” udostępnia ją bezpłatnie (link poniżej), ale także informuje, iż 20 tys. egzemplarzy już znalazło swoich odbiorców. Broszurę rozesłano bowiem do polskich księży i zakonników. Wedle informacji przekazanych przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi, zdecydowana większość reakcji kapłanów na tę broszurę to odpowiedzi pozytywne, podkreślające wagę omawianych w niej spraw oraz walory edukacyjne.

Zachęcamy do pobrania broszury i dokładnego zapoznania się z jej treścią. Warto także rozeznać się, co do terminów i miejsc wydarzeń w ramach procesu synodalnego w diecezji, do której należymy:

Link do pobrania broszury „Synodalność. Koniec Kościoła jaki znamy?”

Broszurę można także zamówić drogą pocztową w wersji drukowanej. Zgłoszenia takich próśb, wraz z podaniem adresu i liczby egzemplarzy, przyjmowane są pod adresem e-mailowym: synodalne@piotrskarga.pl.


mp/piotrskarga.pl