Współtwórca białoruskiego kanału Nexta, Sciapan Puciła, w rozmowie z wtorkową "Rzeczpospolitą" wyjawia, że otrzymuje obecnie groźby. Dotyczą one wykonywania egzekucji śmierci na białoruskich opozycjonistach na terenie Polski, ale zawierają one także inne formy zastraszania.

Piszą mi, że jesteśmy następni w kolejce, że nie będą nas porywać i wywozić na Białoruś, lecz rozstrzelają w Warszawie – powiedział Puciła.

Porwany w niedzielę Pratasiewicz jest twórcą tego kanału białoruskiej opozycji.

- "Działacze opozycji białoruskiej nie mogą czuć się bezpiecznie nawet w Polsce" – podaje kolejne treści rozmówca „Rzeczpospolitej”.

Jak dalej wyjaśnia Puciła, jest on przekonany, że „Protasiewicz będzie w więzieniu torturowany przez białoruskie służby” Dodaje też mogą zostać wobec niego użyte zakazane substancje, które mają go zmusić do mówienia.

Uważa on ponadto, że aby powstrzymać reżim Łukaszenki należy odłączyć ten kraj od systemu SWIFT albo „uznać reżim Łukaszenki za formację terrorystyczną i zakazać lotów nad Białorusią”.

 

mp/rzeczpospolita/fronda.pl