Rosyjscy hakerzy nie przestają działać w USA. Według najnowszych doniesień zaatakowali serwery Pentagonu. 

Informację na ten temat przekazała amerykańska stacja CBS. Dyrektor NSA Mike Rodgers potwierdził te doniesienia. 

Hakerzy z Rosji według danych stacji mieli uzyskać dostęp do poczty elektronicznej Pentagonu, uzyskując dostęp do hasła o podpisu elektronicznego jednego z pracowników tej instytucji. 

W systemie poczty elektronicznej Pentagonu, który stanowi de facto skrzynkę emailową, na szczęście nie były zapisane żadne istotne informacje. Jednak kolejny tak skuteczny atak rosyjskich hakerów na amerykańskie serwery musi niepokoić.

Przypomnijmy, że w okresie kampanii wyborczej podczas wyborów prezydenckich hakerzy z Rosji włamali się do skrzynek pocztowych Partii Demokratycznej i upublicznili treść maili Hillary Clinton i jej współpracowników. 

emde/wprost.pl