Rosja próbuje wplatać teorie spiskowe w agendę polityczną Stanów Zjednoczonych, aby manipulować opinią publiczną i zdyskredytować politykę władz. Rosyjskie media i służby specjalne z maniakalnym uporem rozpowszechniają teorie spiskowe, takie jak QAnon – twierdzą analitycy Międzynarodowego Instytutu Demokracji i Pomocy Wyborczej (IGTDS think tank).

Organizacje wspierane przez Kreml odgrywają coraz większą rolę w rozpowszechnianiu teorii spiskowych, w tym popularyzowanych przez zwolenników QAnon. Podczas gdy ten ruch zaczął zdobywać co raz więcej nowych zwolenników do gry wszedły konta w sieciach społecznościowych, związane z Kremlem.

W 2019 roku profile, które zostały następnie usunięte przez administrację Twittera z powodu podejrzenia, że ​​są kontrolowane przez rosyjską Agencję Badań Internetowych, znaną jako „fabryka trolli”, rozpowszechniły ogromną liczbę tweetów z hashtagiem #QAnon i mottem ruchu # WWG1WGA. W trakcie śledztwa dotyczącego ingerencji w wybory prezydenckie w USA specjalny prokurator Robert Mueller również postawił zarzuty wobec rosyjskiej „fabryki trolli”.

Następnie państwowe agencje Russia Today (RT) i Sputnik przeniosły popularyzację działalności QAnon na jakościowo nowy poziom. Wszystko zaczęło się od rozpowszewszechnienia fake newsu, że ​​rzekomo Hillary Clinton grozi aresztowanie z niewyjaśnionych zarzutów. Na dzień dzisiejszy teorie spiskowe obejmują fałszywe doniesienia o „handlu dziećmi” z udziałem elityz Hollywoodu, fałszywe wiadomości o koronawirusie etc. […] Monitoring operacji informacyjno-psychologicznych, prowadzonych przez Kreml w tym okresie jest pełen teorii spiskowych.

RT, Sputnik i inne kremlowskie media dość obszernie relacjonowały tezy ruchu QAnon, używając je do poparcia swojej szerszej narracji: „Stany Zjednoczone rozpadają się: zobaczcie ile tam są linii podziałów”.

Według doniesień Reuters, to właśnie Russia Today relacjonowała o tym, że kierownictwo platform społecznościowych wymierzyło cios w grupy związane z teorią spiskową QAnon. Wkrótce po tym, jak Twitter zablokował tysiące kont związanych z QAnon, RT oświadczyła, że przyniesie to odwrotny skutek – jeszcze bardziej przyciągnie uwagę do tego ruchu i da „zwolennikom QAnon uznanie, do którego oni tak dążyli”.

Tak więc, rosyjskie konta w sieciach społecznościowych odegrały bardzo ważna rolę w rozpowszechnianiu teorii QAnon. Od listopada 2017 roku hashtag #QAnon cieszy się największą popularnością wśród kont powiązanych z rosyjskim wywiadem. Ten hashtag został użyty łącznie w 17 tysiącach przypadków.

Rosyjskie konta tweetowały o QAnon jeszcze przed pojawieniem się anonimowego użytkownika Q na 4chan. Posty autorstwa Q zostały opublikowane pod koniec października 2017 r. Postać, która nazywa siebie Guccifer 2.0 w sieciach społecznościowych, pewnego dnia zapomniała włączyć VPN, aby wejść na platformę społecznościową, rzekomo kontrolowaną ze Stanów Zjednoczonych, pozostawiając w ten sposób adres protokołu internetowego w swoich rejestrach usług prowadzącego do Moskwy. Na podstawie tego adresu analitycy mogli sięgnąć głębiej i skojarzyć użytkownika Guccifera 2.0 z konkretną osobą: „funkcjonariuszem GRU pracującym w centrali wydziału przy ul. Grizodubowej w Moskwie”.

Nie ulega wątpliwości, że rosyjskie służby specjalne popularyzują teorie spiskowe i wspierają marginalne ruchy za granicą. Proces ten wywołuje także kryzys zaufania do oficjalnych mediów i instytucji na Zachodzie ze strony społeczeństwa. […]

Kreml wykorzystuje teorii spiskowe w celu zdyskredytowania i zgromadzenia wszelkich możliwych podejrzeń w stosunku elit politycznych i postawienie hipotezy o jakiejś „strasznej prawdzie”, którą te elity rzekomo ukrywają.

Dziś nie ulega wątpliwości, że Rosja wykorzystuje teorie spiskowe do stworzenia mechanizmu wprowadzania użytecznych dla Kremla narracji w przestrzeń informacyjną niektórych państw, próbując wywierać wpływ na nastroje społeczne, podżegać ludzi do określonych działań, jednocześnie realizując własne interesy …

Możliwe, że opierając się na tym doświadczeniu, Moskwa będzie próbowała wykorzystać sukces ruchu QAnon w Stanach Zjednoczonych do promowania podobnych ruchów w Europie.

Przypomnijmy, QAnon (określany również jako Q) to anonimowa osoba lub grupa osób rzekomo mająca dostęp do silnie strzeżonych tajemnic państwowych Stanów Zjednoczonych Ameryki, która od października 2017 r. poprzez serwisy internetowe pozwalające na anonimowe umieszczanie wiadomości ujawniać ma informacje o rzekomo dziejącej się „za kulisami” niewidzialnej wojnie pomiędzy administracją Donalda Trumpa wspieraną przez Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych, a tajemniczą ogólnoświatową rozproszoną grupą przestępczą, jakoby korumpującą i podporządkowującą sobie instytucje państwowe USA oraz innych państw świata.

Według Q, administracja Trumpa oraz wojsko są na etapie powolnego demontażu tej grupy, a upublicznianie przez Q informacji jest częścią planu stopniowego przygotowywania populacji USA oraz świata na ujawnienie skali korupcji i przeprowadzenie w pełni legalnego procesu prawnego ukarania skorumpowanych urzędników oraz reorganizacji struktur państwowych. Zwolennicy Q plan nazywają „The Storm” (ang. burza).

W mediach nazwą QAnon oraz The Storm określa się zbiorczo teorie spiskowe oparte o interpretacje wiadomości pisanych przez Q. Ze względu na pewne podobieństwa przyrównuje się je do teorii spiskowych Pizzagate.

30 maja 2019 roku placówka FBI w Phoenix w swoim biuletynie informacyjnym wskazała QAnon oraz Pizzagate jako teorie spiskowe o charakterze antyrządowym mające potencjał do motywowania ekstremistów do popełniania przestępstw i aktów przemocy.

jagiellonia.org