Jeden z wyznawców kościoła Jedi mówi: " Nie wielbimy Yody. Niekoniecznie zajmujemy się też telekinezą, przynajmniej nie tak, jak jest to pokazane w filmach, ale nie zaprzeczę, że moc jest obecna w naszych naukach. Niektórzy nazywają to magią. Naukowcy określają to jako energię. Ona jest wszędzie. Znajdziemy ją także w Biblii. Kiedy Mojżesz rozdzielił Morze Czerwone, to jak to zrobił? Poprzez energię, moc".

Ilu wiernych ma kościół Jedi? W Anglii jest to siódma pod względem wielkości religia licząca 175 tys. członków. W Australii liczba jej wyznawców sięga 65 tys. W Czechach - 15 tys., w Kanadzie - 9 tys. Wielu nowych wyznawców tej pseudowiary zapisuje się dla żartu, ale inni traktują to poważnie: "Ja jestem oddanym Jedi. Nie należę do osób, które zapisują się na stronie internetowej, bo są ciekawe albo znudzone - mówi John Henry Phelan - właściciel TempleOfTheJediOrder.org.

Eksperci oceniają, że liczba członków Kościoła Jedi rośnie wraz z odejściem społeczeństwa od tradycyjnych religii, wzrostem świeckości i pojawieniem się alternatywnych wiar.

Sam Kościół Jedi oświadcza: "Kościół Jedi nie ma żadnej oficjalnej doktryny. Uznaje, że wszystkie żywe istoty dzielą żywą moc i wszyscy ludzie posiadają wrodzoną wiedzę o tym, co jest dobre, a co złe". I kościół Jedi opiera się na tzw. kodeksie "Gwiezdnych Wojen", czyli:

Nie ma emocji – jest spokój.
Nie ma ignorancji – jest wiedza.
Nie ma namiętności – jest pogoda ducha.
Nie ma chaosu – jest harmonia.
Nie ma śmierci – jest Moc.

Dobrej zabawy Panie i Panowie, ale pamiętajcie: Piekło naprawdę istnieje!

Philo/Daily Mail