Rzecznik rządu PiS Joanna Kopcińska po informowała, że Rada Ministrów "nie zamierza odnosić się bezpośrednio do treści listu ambasador USA Georgette Mosbacher ani faktu jego opublikowania w mediach''. Kopcińska dodała, że ,,Polska i Stany Zjednoczone pozostają w bardzo dobrych relacjach i nie zmieni tego jeden incydent''.

Rzecznik zauważyła ponadto, że rząd PiS uznaje dyplomację za zajęcie wymagające ,,spokoju i rozwagi''. Kopcińska zapewniła, że polskie władze cenią sobie wolność słowa i nie zamierzają ,,w żaden sposób'' ograniczać wolności mediów.

Przypomniała, że rodzimy rynek medialny jest ,,pluralistyczny'' i media prezentują ,,pełne spektrum opinii''. Rzecznik przypomniała, że to za rządów Platformy Obywatelskiej doszlo do próby rekwirowania materiałów dziennikarskich oraz wpływania na redakcje i wydawców celem zwalniania z pracy autorów krytycznych dla władzy.

bb/pap, fronda.pl