Rząd Federacji Rosyjskiej podał się do dymisji - informuje agencja TASS.

W środę prezydent Władimir Putin zaproponował wprowadzenie poprawek do krajowej konstytucji.

Chodzi o zwiększenie pełnomocnictw parlamentu przy tworzeniu rządu oraz wzmocnienie Rady Państwowej, organu doradczego. W tej sprawie ma odbyć się referendum.

Premier Dmitrij Miedwiediew przed ogłoszeniem decyzji o dymisji spotkał się z prezydentem Putinem. Wcześniej Putin wygłosił przed parlamentem orędzie.

Premier na konferencji prasowej z Putinem powiedział, że ustępuje chcąc "zrobić miejsce" prezydentowi i ułatwić mu wprowadzenie zmian w konstytucji.

Z kolei Putin podziękował ministrom za ich dotychczasową pracę.

"Ze swojej strony chciałem podziękować za wszystko co zostało zrobione na tym etapie naszej wspólnej pracy. Chciałem wyrazić zadowolenie z wyników, które zostały osiągnięte" - powiedział.

Według agencji informacyjnej TASS Putin chce mianować Miedwiediewa zastępcą szefa prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa. Prezydent poprosił też rząd o kontynuowani prac do czasu utworzenia nowego gabinetu.

Miedwiediew kierował rosyjskim rządem od 2012 roku. Wcześniej był przez cztery lata prezydentem w zastępstwie Putina.

bsw/onet.pl