Biały Dom zdecydował o wznowieniu finansowania badań z użyciem tkanek i organów abortowanych dzieci. Sprawę skomentowała na antenie katolickiej stacji EWTN rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki, która stwierdziła, że w tej kwestii administracja Joe Bidena „z całym szacunkiem nie zgadza się” ze stanowiskiem Kościoła katolickiego.

Joe Biden lubi eksponować swoje rzekome przywiązanie do wiary katolickiej. Uczestniczy we Mszach św., przyjmuje Komunię świętą. Nie przeszkadza mu to jednak, jak określił to kard. Müller, „stać na czele dechrystianizacji Zachodu”. Z takim zaangażowaniem, z jakim Biden eksponuje swój katolicyzm, jednocześnie eksponuje poparcie dla aborcji.

16 kwietnia administracja Bidena przywróciła federalne finansowanie badań z użyciem tkanek i organów dzieci zabitych przed urodzeniem. Komentarza na ten temat rzeczniczka Białego Domu udzieliła katolickiej stacji EWTN. Dziennikarz przywołał stanowisko katolickich biskupów ze Stanów Zjednoczonych, którzy wyrazili stanowczy sprzeciw wobec tych praktyk.

- „Posłuchaj, myślę, że Biały Dom z całym szacunkiem się z tym nie zgadza. Wierzymy, że ważne jest, aby inwestować w naukę i szukać możliwości leczenia chorób i myślę, że to jest właśnie to, co mamy nadzieję osiągnąć”

- stwierdziła Jen Psaki.

kak/LifeSiteNews, DoRzeczy.pl