Rzecznik praw dziecka zachęca władze do jak najszybszego zajęcia się sprawą dostępu do pornografii. "Im szybciej wprowadzimy ograniczenia, tym szybciej zaczniemy walczyć ze skutkami pornografii, która może zrujnować psychikę dziecka" - powiedział w rozmowie z PAP.

 

Rzecznik Mikołaj Pawlak wskazał, że o sprawie ograniczenia dostępu do pornografii mówi od momentu swojego ślubowania. Pawlak powołał się na raport Stowarzyszenia Twoja Sprawa, według którego ogrom polskich dzieci, często zaledwie kilkuletnich, ogląda w Internecie materiały pornograficzne. Problem dotyczy przede wszystkim chłopców, ale nie tylko, pornografię oglądają także dziewczynki. Wśród chłopców 14-16 lat aż 60 proc. ogląda pornografię co miesiąc, a 10 proc. - prawie codziennie lub codziennie.

Raport Stowarzyszenia jest oparty na dziesiątkach badań naukowych nad pornografią prowadzonych na całym świecie od wielu lat. Wynika z niego jednoznacznie: osoby oglądające pornografię cierpią na liczne zaburzenia społeczne, psychiczne i fizyczne. Tak, także fizyczne, bo częsta konsumpcja pornografii prowadzi do zmian w mózgu analogicznych jak te powstające wskutek zażywania narkotyków. Skutki są tym gorsze, im młodszy jest człowiek oglądający materiały pornograficzne.

Stowarzyszenie w raporcie podkreśliło, że jednym z największych problemów jest dostęp do pornografii przez smartfony.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości zajmuje się teraz wypracowaniem przepisów, które pozwolą ograniczyć nieletnim dostęp do pornografii. Kłopot polega na tym, że dziś witryny internetowe nie sprawdzają wieku użytkownika w żaden skuteczny sposób. To oznacza, że dzieci pozostawione same z telefonami czy komputerami mogą zupełnie swobodnie niszczyć swoją psychikę i mózg niezwykle szkodliwymi materiałami.

Jak wynika z przeprowadzonych przez pracownię "Social Changes" badań opinii społecznej, zdecydowana większość Polaków popiera ograniczenie nieletnim dostępu do pornografii.

"Korzystanie z pornografii przez dzieci wyrządza im wielką krzywdę. Musimy zawalczyć o zdrowe społeczeństwo, to jest nasz obowiązek" - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik Pawlak.

Rzecznik wyraził przekonanie, że sprawa ograniczenia dostępu do pornografii pozwoli zjednoczyć polityków wszystkich opcji. Jego zdaniem już w 2020 roku nowe przepisy mogą wejść w życie. Idzie przede wszystkim o nałożenie na witryny z materiałami pornograficznymi obowiązku rzeczywiście skutecznego weryfikowania wieku użytkownika.

bsw/pap, fronda.pl